I jeszcze jedna fotka z Górzna (znów lekko niewyraźna, przykro mi:(), napewno nie ostatnia ;);) Nasz kochany szesnastoosobowy pokój K-3 :*:*:* Jak zwykle miałyśmy cudowny porządek, nie ma co :D:D;) Od lewej: Ewelina, ja, Kasia i na "dziobie" stoi Iwonka :D Ogólnie mówiąc (pomijając kilka wyjątków i zdarzeń z nimi związanych) towarzystwo było zajebiste :[damyrade] W następne wakacje też tam jade (5. raz z kolei :D:D) tylko tyle że już z zaufaną "obstawą" hehe :):) Mam nadzieje że będzie tak samo fajnie, a może i nawet lepiej (oby ;))
GórznO 2005 :D:D:D