Kolejna fotka z osiemnastki Tomka, było fajnie ;)
Dlaczego ten czas tak szybko leci ? Cały rok czekamy na wakacje, na dwa miesiące wolności od szkoły, a ten czas mija nieubłagalnie szybko.
Tym bardziej jeżeli miesiąc, w którym najwięcej się działo, w którym były niesamowite upały przesiedziało się w pracy i nie miało się nawet czasu na spotkanie ze swą drugą połówką.
Na szczęście w sierpniu nadrabiam i zaległości związane z domem, z przyjaźnią jak i z miłością.
Misiek ma urlop i praktycznie całe dnie spędzamy razem, normalnie raj na Ziemii ;).
Dzisiejsze zakupy w posuzkiwaniu prezentu urodzinowego dla mamy można uznać za udane, nie licząc ulewy która i nas dopadła.
Dobija mnie wizja zbliżającego się rozpoczęcia roku szkolnego i matury...
Póki co cieszmy się wakacjami ;P
Kooocham Cię ;**