Dawno temu w Brodnicy
Żyła sobie Agnieszka, no i nadal tam mieszka,
Chłopacy ją rozchwytywali, wszyscy ją ubóstwiali
była mądra, zdolna i zaradna, a do tego bardzo ładna
gdyby znalazła swego, chłopca wymarzonego zrobiła by wszystko dla niego
póki co zajęła się nauką, przy tym malarstwem i sztuką
szkoły lubić nie lubiła, chodziła na wagary, piła...
pila soczek oczywiście, w którym były jabłka, wiśnie
dnia pewnego pamiętnego
na Zamek pojechała, dobrze się zachowywała,
dobrze się bawiła... Do domu przybyła...
za tym Zamkiem zatęskniła... poszła spać
o tej nocy śniła, i to wszystko jeszcze raz przeżyła
Kuniec
pozwolołam sobie wykorzystać "takie jakieś" rymy MuppetQa...
nie wiem o kim to, ale świetne...