lubię te moje czerwone włoski ..:]
przyzwyczajam się powoli, bo wyszły nie tak jak miało być ;] ale jest ok.
Wakacje szybko mijają, i stres przed nową szkołą już powoli sie pojawia.. ;p
Nie będzie tak źle, nowi ludzie, nowe znajomości..
w sumie musiałabym porozglądać się za sukienkami na wesele, ale jakoś nie ma kiedy wybrać się do Opola.
w weekendzik może się uda.;) ale już wiem jak ciężko będzie : szukanie, mierzenie, wybieranie, doadatki.. etc.
na samą myśl już czuje zmęczenie..
Jak narazie żadnych innych planów na weekend, ale mam nadzieje że zabawa w niedzielę wypali, i znowu będzie w takim gronie jak ostatnio ;)
dawno tu nie pisałam, teraz aparat naprawiony więc mam nadzieje że będę się tu częściej pojawiać :)
pozdro
Znajomi mało się odzywają.. :|