Sukces rodzi się w bólu...
Dodano: 24 PAŹDZIERNIKA 2012
Czułam efekty ciśnienia krwi.
Czułam efekty ciśnienia krwi.
Jest tak samo , może tylko troche smutno....
HuczuHucz.
Przerasta mnie to wszystko.
Chyba trochę za dużo
jak na osobę o tak wrażliwej duszy
i sercu.. dlatego czas trochę odpuścić...
odpocząć, wyłączyć się, zasnąć...
Jesienna noc, żółto pomarańczowe liście spadają z drzew..
lekki podmuch wiatru przesuwa je coraz to dalej i dalej..
Uliczne lampy oślepiają trochę,lecz mimo tego nic nie jest wstanie
wymazać tego obrazka z pamięci..
Ja to pierdole i tyle Wam powiem..
fot. Robert Winszczyk
Dziękuje moim kochanym Gringlom,
za polepszenie tego beznadziejnego dnia. :*
Uwielbiam Was chłopaki ! Śle buziaki.
