photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 MARCA 2014

Walka wręcz ze śmiercią

Byłam w jakimś zamkniętym pomieszczeniu. Wszędzie wokół roiło się od żywych trupów. Zabijałam jednego po drugim, wbijając ostre przedmioty w oczodoły, na wylot. Kiedy nie było już nic, co by się nadawało do zabijania złapałam ostatniego za głowę i zmiażdżyłam ją o ścianę.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika agressiva88.