bez przeróbki.
podobne już tu było.
To zdjęcie będzie nawiązywało do mojej dzisiejszej notki a więc...
"Historia pokazuje, że życie rudowłosych było bardzo trudne, a i teraz nie należy do najprostszych. Współcześnie panuje wiele stereotypów i przesądów związanych z tym kolorem włosów. Nawet dzisiaj mówi się, że rudy jest fałszywy, wredny, a nawet niegodny zaufania."
Jestem ruda, tak, i chyba nadal nie mogę przyzwyczaic się do mojego koloru włosów. W podstawówce często mnie obrażano właśnie przez ten kolor. Osoby z tym kolorem włosów są bardzo pamiętliwe. Powiedziałabym nawet, że AŻ za bardzo. (niektóre osoby wiedzą doskonale o czym teraz piszę) Nienawidzę albo i nienawidziłam słowa "ruda". Gdy tak ktoś do mnie powiedział, zawsze pojawiały się łzy w oczach i zamykałam się w sobie. Może i nie wyglądam na taką... ale w środku jestem bardzo miękka, uczuciowa i bardzo łatwo można mnie zranic.
A co Wy sądzicie o kobietach z rudymi włosami? Oceniacie 'książkę po okładce' i ulegacie stereotypom "Rude - fałszywe" ?
liczę na bardzo szczere odpowiedzi.