O sobie: Uwielbiam śpiewać, życie bez tego było by emm.....nudne ?!
Nie jestem moze najlepsza, ale jeszcze się doksztalcam :P
Chodze na kołko muzyczne, jestem w gimnazjum i myśle,
że przez trzy lata wiele się tam nauczę !
uwielbiam wygłupiać się z przyjaciółkami,
nasze spacerki są naprawde fazowe haha xD ^^
Raczej trafnie oceniam ludzi i wiem, czego się po nich spodziewać.
Staram się sama dbać o swoje sprawy, nie czekając, aż zajmą się tym inni.
Spotkałam się już kiedyś z ostrzeżeniem, że moje "gadanie" o innych może mnie albo komuś zaszkodzić.
Jeśli jakaś osoba opowiada mi o kimś, kogo znam i przedstawia go w niekorzystnym świetle, czuję się w obowiązku poinformować go o tym.
Przynajmniej raz w tygodniu muszę spotkać się z koleżanką, żeby trochę poplotkować.
Czasami popadałam w kłopoty tylko dlatego, że zbyt pochopnie wyciągnęłam wniosek z czyjegoś zachowania i jeszcze opowiedziałam o tym innym.
Może to nieładnie, ale czasem zazdroszczę innym powodzenia, urody, sukcesów czy majątku.
Zdaję sobie sprawę z tego, że nie ma ludzi idealnych, ale staram się nie używać tego stwierdzenia na usprawiedliwienie moich zachowań, które są negatywnie odbierane przez innych ludzi.
Zgadzam się z powiedzeniem, że atmosferę wokół mnie tworzy to, co jest we mnie.
Kiedy chcę nawiązać bliższy kontakt z kimś, a widzę, że ta osoba nie ma na to ochoty, nie narzucam się, tylko staram się zmienić coś w swoim zachowaniu tak, by mogła mnie zaakceptować.
Staram się rozwijać pozytywne cechy swojego charakteru.
Nie mam żadnych problemów w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi.
Zazwyczaj zaczynam dzień od opowiadania koleżankom ze szkoły o tym, co mi się przydarzyło poprzedniego dnia.
Lubię tańczyć i robię to nawet wtedy, gdy jestem sama w domu.
Lubię zajmować się czymś mało pożytecznym.
Lubię się śmiać.
Gdy ktoś śmieje się ze mnie, staram się nie brać tego do siebie i śmieję się razem z innymi.
Przywiązuję dużą wagę do swojego wyglądu i dużo czasu poświęcam na zatuszowanie pewnych jego mankamentów.
W większym towarzystwie zawsze trzymam się na uboczu i staram się nie zwracać na siebie uwagi innych.
Wydaje mi się, że w oczach płci przeciwnej uchodzę za kogoś tak mało atrakcyjnego, że nie warto się zastanawiać nad nim jako nad ewentualnym partnerem.
Często pragnę być zupełnie kimś innym niż jestem.
Z powodu mojej nieśmiałości, w sytuacjach towarzyskich rzadko wychodzę z inicjatywą i raczej oczekuję od innych osób propozycji dotyczących sposobu spędzenia wspólnego czasu.
Noo troszkę do poczytania jest :P,
i jwszcze jedno: Marzenia mogą być szkodliwe przez to, że niepotrzebnie rozbudzają nadzieję i narażają człowieka na przykre rozczarowania... wlaśnie się na takim czymś nieźle przejechałam, ale nie mówię, że nie można marzyć !
Czym się zajmuję: Szkoła
O moich zdjęciach: No powiem szczerze na razie nie ma ich za wiele..