To ta, która goni za swymi marzeniami.
To ta, która przestała ufać.
To ta, której pewność jest niepewnością.
Chwilami niezrównoważona psychicznie niewidzącymi oczami przygląda się jak wokół upada coraz więcej tych którzy mieli wejść na szczyt, a ona powoli wspina się i coraz wyżej, i wyżej.
Niedługo sięgnie chmur. Tak bardzo chce.. Uczucia posadziła na karuzeli i teraz sama już nie wie, w którą stronę się kręcą. Jednak pełna nadziei, a może to nie nadzieja a głupota, biegnie przed siebie.
Do mety daleko, a może niekonicznie.
Czas nie będzie na nią czekał ..