Musimy porozmawiać.. zaczynasz przesadzać.
Nie sądzisz, że za bardzo zaczynasz się w to wszystko angażować? Kochasz go zbyt mocno..
Tak wiem, jesteś z nim, niby tak być powinno
ale dajmy przykład..
on z Tobą zerwie. Ty beznadziejnie zakochana ciągle rozpaczasz itd
jeśli dasz na wstrzymanie, ograniesz się i zerwie, to olejesz to, będzie Ci przykro ale życie będzie toczyć się dalej
W takim razie czas się ogarnąć, koniec z obsesją, nie sądzisz że to żałosne... ?
Cały dzień myślisz tylko o nim, czekasz jak głupia na sms od niego, ciągle ON ON ON, WSZYSTKO DLA NIEGO
A gdzie w tym wszystkim jesteś Ty? Nie zasługujesz na to, by ciągle na kogoś czekać
Zachowaj się jak on ten jeden raz, zobaczysz jak to na niego podziała, popadnie w taką obsesje jak Ty
to jest właśnie Twój cel dziewczyno, ŻEBY POPADŁ W OBSESJE, żeby nie mógł bez Ciebie żyć, żeby kochał Ciebie i tylko Ciebie,
żeby myslał o Tobie dnie i noce, aby nie mógł bez Ciebie wytrzymać. Pobaw się nim.
Olej go, zajmij się szkołą, przyjaciółmi, SOBĄ.. nie licz ciągle na spotkania z nim, na kontakt z nim
N I E to poprowadzi do jeszcze większej obsesji, zatracisz się i będziesz cierpieć !
OLEJ GO, POTRAKTUJ JAK ZABAWKĘ, BĄDŹ OBOJĘTNA, NIEDOSTĘPNA

Nie potrzebuję go, niech robi co chce, nie obchodzi mnie jego życie.
Ważna w tym wszystkim jestem ja. JA I MOJE UCZUCIA
JEGO OLEWAM, nie jest dla mnie wcale ważny
po co mi on? właśnie, po nic
sama sobię poradzę, bez jego pomocy