Dzień ogółem zwykły czyli sobotnia monotonia.
Planów na wieczór wiele... Ale totalnie brak chęci!
Chodź chciałabym bardzo gdzieś wyjść, spotkać się, pogadać... Ale to szykowanie, pakowanie, konkretna godzina, kasa, możliwośći...
Eeee nie nie mam ochoty! Dresss wziął górę!!