żyjemy sobie z dnia na dzień,
czasem w trójkątach czy czworokątach, bo "to modne" według teorii BM
pilnują nas Roco i Cola, które nie pozwalają nam robić prania po 22
mamy motyle w brzuchu i boimy się września i tego jak to będzie i jeszcze, że ten miesiąc nadejdzie za wcześnie, a może wcale nie chcielibyśmy, żeby przychodził.
aaa.. no tak, zapomniałam o tym, że jeszcze niszczymy sobie przyszłość, ale to też może nie do końca, bo wyjdzie na to, że na studiach będę po prostu robić to co lubię :)
a jeśli chodzi o motyle to tyle: https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=jtIMc_6H-hs