Na grillu było super...xD
Grill był do 22.30...
Ale za to jaki fajny...
W połowie grilla Kasia i Daniel wzieli mnie za ręce i nogi w wrzucili mnie do basenu w sadzie...
Ale za to jaka ciepła woda była...
Dziś byłam w parku linowym w koszalinie...Było super...
W połowie trasy chciałam sie wrucić ale w pewnym momęcie pomyślałam sobie, że nie poto tam przyjechałamżeby sie wracać i tchórzyć w środku trasy...
To tyle na dziś...
Do póżniej...Paaa;*;*;****