Niby tu, ale myślami gdzieś indziej...
dosyć ! niech ta pogoń za przyszłością się już skończy.
a jednak... miałam rację, gdy mówiłam, że nie chcę dorastać.
nie podoba mi się to wszystko.
wciąż mała, niezdarna dziewczynka, która nadal potrafi rozbić szklankę, talerz i miskę naraz
-wybacz mamo :)
myśleć o teraźniejszości ? o jutrze? o pojutrze? o nastepnym tygodniu? o weekendzie ? czy też może jeszcze dalej ?
gubie się sama w swojej głowie.
ale chociaż moja wymarzona studniówkowa sukienka wisi w szafie
Pragnę wolności razem z Tobą