Coś się rozpada żeby potem scalić się w jedną, nierozerwalną całość, chociaż na jeden wieczór. Trzeba coś stracić by móc docenić, a my nie traćmy czasu, cieszmy się każdą minutą rozpoczętą od 19, bo kto wie, co może się zdarzyć. Bawmy się, niech słomki uderzają nerwowo o krawędzie szklanki, liczmy na coś - najlepiej na siebie, niech w powietrzu będzie czuć zapach fajek, zabawy i wytrwałości. Byle do następnego. Niech kubańskie serca zapłoną.
coś na jesienne wieczory z kisielem, a z pewnością nie na dziś.
Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd