:*.

Bo miłość jest po to by kochać drugiego człowieka : ) .

To ludzie , którzy mają nadzieję wieszają tee kłódki , gumki , wstążki z imionami ukochanej osoby <3 .

Paryyż <3 .

Mama pytając mnie czy powiesiłam tam coś - pomyślałam - taaa . ciekawe co bym napisała swoje imie i 3 kropki ?

Odpowiedziałam , nie bo po co .

Lubję to zdjęciee ! :D .

Jak wiele innych z PARYŻA - tam to były ładne a tu ? xd

Mniejszaa xP .

Wgl. miałam napisać , ale jednego dnia nic się nie działo i nie miałam o czym .

Potem chciałam , ale neta miałam zepsutegoo -,- . ?! wtf . ; /

a jeszcze następnego dnia tyż chciałam , ale mama kazała zejść z kompa.

Powiedziała że koniec chodzenia spać o 2 :d .

No a ja dopiero usiadłam - byłam jakieś 5 minut a ona kazała mi już  zejść ?  -,- .

Wgl. tata chciał iść ze mną do kina ostatnio ;d .

a ja do mamy - tata , chyba ma jakiś  kryzys - i w beeeke <lol2>

Wsumie nigdy nie byłam z nim w kinie xdd.

Ostatnio na dworzu z Paati no i będac na klatce u Ady dowiedziałam się , że widelce mogą gonić człowieka :D

Wsumie wiedziałam o tym wcześniej ;p . Ale znów sie śmiałam - A Ada leżała i nie mogła z bk . ;d

Jak mowa o widelcu to i mi się ten horror przypomniał ja go oglądałam - brat oglądał to sie przyłączyłam :D.

Że jakaś tam śmierć z łyżką goniła faceta - I ta śmierć nawalała faceta po całym ciele , aż w końcu padł.

Oczywiście nie dało sie uciec xd i przez dłuuuugi , dłuuuugi czas on tam uciekał a ten go gonił z tą łyżką no aż w końcu go uśmiercił :p

Nie mg z tego . hahahhah ;d .

Powiem wam że jestem boska : OO ! .

Wypieprzyłam się we własnym domu biegnąc na ratunek domofonowi  - hahahhahahh xd

luzik

No , ale to było tak wstałam od komu i stanęłam i nawet niewiedząc czemu - jebłam z całej pedy w Szafe ; o .

Robiąc drugi krok znów tak mi sie noga zsunęła - i już wiedziałam że mam coś  z nogą - WOGULE jej nie czułam .

Ale nie czułam drętwienia .

Będe miała niezłego siniaka na ryju ; oo .

Hmm .. Becznie to brzmi LIMO NA BRODZIE - hahhahah :D .

Ohh. co ja mam  xd

to nie koniec na dodatek nie mogłam znaleźć nigdzie mojej kasy - nieduża suma bo ma doładowanie i coś suodkiegoo .

No , ale doładowanie chciałam see kupić -,- .

Mniejsza - przedtem byłam na dworzu wstąpiłam do domu po kase bo szłyśmy do sklepuu .

Chooodze po tym całym domu szukam kasy mówie no dobra nieważne ..

Ale biore kurtkę i chciałam zajżeć na telefon - A telefonu NIE MA  ! .

myśle , gdzie ja go położyłam ... myśle miałam go na dworzu wiec może jak szukałam kasy to gdzieś go odłożyłam ..

I znów szuukam - one tam na mnie czekają i wkońcu dzwonią czy ide , no to poszłam i pomyślałam potem poszukam ;d .

Mówię im to . Poszłysmy do sklepu i nic nie kupiłyśmy wkońcu  . xd

Ja mówie zgubiłam telefon i sie śmieje - A ola ta zgubiła telefon i sie śmieje . haha.

spoczko . WOGULE sie tym nie przejmowałam bo wsumie byłam przekonana że jak kasy szukałam to gdzieś go położyam xd  

No to potem gdzie idziemy ? - a ja może chodźcie na plac zobacze czy może tam nie zostawiłam xd .

A one a gdzie byś niby tam zostawiła . xd ?!

No i idziemy na plac na makuszaa i gadamy . - Patrze a mój telefon leży sobie w śniegu przy huśtawkach :O

zOnk ; d . podnosze i mówie patrzcie telefon i śmiech .

Chowam do kieszeni i mówie GŁUPI MA ZAWSZE SZCZĘŚCIE - przypomniała mi się historia odrazu którą opowiadała mi PATI :D  .

Szczęście w nieszczęściu xd .

Ehh . Pojutrze do szkoły , a ja nic nie umiem i wgl  . ;p

Ale zobacze sie z przyjaciółmi ;dd .

Wgl. dzisiaj grałam w chowanego - hahahha ;d i podchdy ;d .

i glebłam sie raz na lodzie ;pp .

hmm ... co tu jeszcze napisać ... ?

Wgl. dziś i wczoraj układałam mnustwo puzzli bo tam gdzie brakowało np . 6 to chciałam powywalać bo po co mi to ? ; /

A tak pozatym to FAJNY murzyn na zdjęciuu ;dd.

To ja kończem :D .

Narqa : ** .

POZDRAWIAM :** .

To przykre, ale wiesz jak patrzę na tą 'twoją dziewczynę' to mam ochotę wysłać sms o treści POMAGAM ! .