No nie wierzę, znowu chora -.- W taką pogodę być w łóżku.. No szczyt marzeń.
Poza tym jakoś tak... To wszystko sie przez jakiś czas kumuluję, coś się stanie - uśmiech na twarzy, potem znowu i znowu - nic, uśmiech na twarzy. Aż przyjdzie jakiś wieczór i ....wybucham. Życie.
24/h
Nie czuję smaku! *.* Nie mam ochoty na czekoladę....