Conuszek w nauszniczkach :)
No to na zawody nie pojechaliśmy :) okropne podłoże :)
w przyszłym tygodniu jest Nowęcin,więc nic straconego :D nawet jeszcze lepiej + zajebista ekipa :*
Wczoraj pojeździłam chwilkę Conka, Aresa na lonżę, a na Jaguara posadziłam Krzysia i prowadziłam mu "trening"
chłopak szybko się uczy :P a Armila i Arak na padok :)
z Conem ponad 2 godziny siedziałam w Bukmance :D już normalnie wchodzi bez problemów :*:*:* kochany :D
najlepsze jest to,że wczoraj ogarnęłąm Aresa i Cona na zawody, zrobiłam im koreczki itd :D a tu dupa nie jedziemy :D
Conuch
Ares
Jaguar
Arak
Armila