Marzec !

Siema ! Kuuuuurde.. nie  było mnie  tu  ponad miesiąc. Beka.  Zdjęcie  jak  widac z  rur<3 chyba z zeszłego  tyg : D. Od  lewej  od góry: Ja, Natt, Daria, Filip, Ryba, Eliza, Emil, Kolega .. jak  się  później okazało ..Jacek.  Zastanawiam się  gdzie  się  podział  Mateusz, skoro był tam z  nami ... Fotograf: Jacek : D 

Jeden miesiąc. 4 tygodnie. 30 dni. 720 godzin.43200 minut. 2592006 sekund. Niby  mało czasu a  jednak wystarczająco dużo, by zmieniło się wszystko.  Gdyby ktoś  miesiąc temu,  może dwa , powiedział,że tsk  to  będzie  wyglądac.. Roześmiałabym mu się  prosto w twarz. Dużo się działo przez ten miesiąc. Bardzo  dużo. Nie żałuję  niczego. Były kłótnie, późniejsze godzenia ..  znów kłótnie iii i znów godzenie.  ...poznanie superzajebistychicudownych ludzi.  NAJLEPSZYCH  KURNA POD SŁOŃCEM <3 . Najlepsze co mnie  spotkało w  tym roku ;D SERIO ! 

  Nie palnę chyba  żadnego mega długaśnego kazania, ani gadanimy ... nie chce mi się.  

Jutro poligony,,i zajebiście !. teraz  żyje się  od piątku do piatku. Coraz więcej ludzi,  coraz więcej śmiechu, coraz lepiej... : D . 

Nie będę  się rozdrabniać. Jest zajebiście dobrze i nie  będę  się  odwracać w przeszłość. To co  było, nie wróci,a to nawet lepiej.