Złożyłam dziś wniosek o dowód... czwarte podejscie ale tym razem mialam juz ze soba wszytsko :) mam juz osiemnascie lat i poł dnia :D
Wczoraj byłam z rodzicami i z Robertem na obiedzie w i kinie na Shrek trzeci... obiad był dobry ale film polecam obejrzeć w domu...
Po dwóch tygodniach bycia non stop w pracy Rob miał dla mnie aż trzy dni wolnego :) byliśmy we wroclawiu na zakupach :) ale sie nakupowałam. Tak zaszalalam że jak wyszlam z pierwszego sklepu nie miałam ochoty wchodzić do następnego tak bardzo szokowała mnie suma przy kasie ale raz się żyje i tylko raz się kończy osiemnaście lat i dostaje tyle pieniędzy za frajer hehe :P
Jutro do pracy ;/ nie chce mi sie ale jak sie chce jechac na dwa tygodnie nad morze to jakos trzeba sobie radzic :)
Pozdrawionka :D i całuski :) szczególnie dla tych za granicą :*