UWAGA!! aby nikt nie posądzał mnie o szerzenie rozpusty i gorszenie młodszych nie zalecam czytania tej notki naprawde czytając to ryzykujecie zdrowym psychicznym!! jesteście tego pewni???? potem nie mówcie że nie ostrzegałem ale jesteście uparci :P no dobra oto historyja którą wymyśliłem z Szymkiem: Za górami za lasami szła świnia z widłami co puszczała się ze szczurami ta świnia była ciągle pchana bagnetami bo składała orygami lecz ta świnia była głupia pieprzyła mrówko jada co codziennie rodzynki z dupy gepardowi wyjada przez ten długi nawyk ma zajade na swej szparce przez co obciąga panu koparce który jest ten zaś co dzień mówił że nie będzie się z nim mulił bo od mulenia ma straszne napady pierdzenia a nikt przecież nie chce słuchać i wyczuwać bąków z jego tyłka wnet złapała go rozkminka: "Jak tu zaruchać" myśli pan koparka poszedł kupił poradnik jakiś i czyta jak zaruchać jednak poradni był gówno warty i pan koparka poszedł się najebać wnet pan koparka sięgnął po rozum: kurwa podbije do jakiejś i zerżne wprost w odbyt ale o suchym pysku to żadna mi się nie spodoba. Poszedł więc do monopola: poproszę jabola powiedział. Sprzedawczyni podała mu wino proste a że było bardzo mocne klepło pana koparke tak że aż sprzedawczyni wydała mu się piękniejsza wnet powiedział do niej : zdejmuj majty będę Cie bzykał niestety sprzedawczyni była już dawno przekwitająca ale panu koparce to nie przeszkadzało i zaczoł się do niej dobierać. Nagle weszedł mąż sprzedawczyni i powiedział : co wy tu kurwa robicie?! pan koparka powiedział wprost : jebiemy się! na to mąż sprzedawczyni : ale ona ma menopauze! A pan koparka na to: chuj z menopauzom i tak walę ją w dupe mąż sprzedawczyni zdziwiony wyszedł a pan koparka mógł nadal szczytować w 60 letniej babci. Gdy zobaczył co uczynił wybiegł z krzykiem i pobiegł do kiosku po żyletki długo wahał się jaką firmę wybrać bo nie chciał żeby tylko poharatały go ale doprowadziły również do złamań otwartych i rozległych uszkodzeń wewnętrznych organów zdesperowany zdecydował się na wersje hardcore i poszedł w szaliku Legi na stadion Wisły nie musiał długo czekać aż akcja nastąpiła cały stadion rzucił się na niego kopiąc go miażdżąc i łamiąc mu kości i robiąc go bezpłodnym ku chwale ojca dyrektora. ostatnio się zakochałem w Nightwish - Amaranth xD