16. OK

Czas leci , z dnia na dzień czegoś się uczę. W jednym momencie w mojej głowie narasta chaos i jedna wielka pustka. Wielki zapał , cel , marzenia i nadzieja matką głupich. Całe życie mijamy się z rzeczywistością , wymyślamy sobie typowe podejście do tego fascynującego życia , a i tak od niego dostajem porządnego kopa. Czuje że cały czas robie to samo , monotonnie. Za dużo niechęci do wszystkiego. Czasami są i te jedne z lepszych dni , ale nie dziś. Brzydko , ponuro , spać , zmęczona i zimno. Jeszcze tylko brakuje żebym chora była , a co bardzo możliwe jak wczoraj przewiało. To czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia jest stracowne. Zawsze chciałam tak pojechać bez słowa do nikąd. Odpocząć tak po prostu. Bez żadnych planów. Właśnie. Myśle że kiedyś nadejdzie taki dzień. Pojechać w nieznane i tyle.Zawsze są jakieś trudności na coś co wiesz że nigdy nie nastąpi , ale bardzo trudno zrezygnować gdy wiem że to wszystko czego pragne. To nie jest zbyt wiele. Nigdy nie wymagam od życia rzeczy czy czegoś niemożliwego , gdy wiem że to jest nieosiągalne. Choć w tych czasach tak naprawde dla człowieka można prawie wszystko osiągnąć w każdym punkcie tego świata. Ale trzeba po prostu chcieć. Ale ktoś tak wymyślił że trzeba być odpornym na wszystko i każdą przeciność tego losu. Więc nie ma co się przejmować , rozmyślać powinno być Ok. Przecież i tak jutro lub za pare dni wszystko powinno wrócić do normy. I znów będzie idealnie. 

 Żegnam.

Guns N' Roses - Don't Cry