Mam w sobie tą moc...
Dodano: 1 LISTOPADA 2014
gotquestionpl
Adrianno. JEŻELI piekło jest rzeczywiste i miałabyś tam trafić po śmierci na wieczność, to czy chciałabyś, aby ktoś Cię przed nim ostrzegł i powiedział jak go uniknąć?
adeczka97
Jeżeli jest rzeczywiste to nie chciałabym żadnych ostrzeżeń. Jednak aktualnie nie wierzę ani w piekło, ani w niebo :)
gotquestionpl
Jeśli ktoś by Ciebie oszukał i okradł,a potem stanął przed Sądem i rzekł na swoją obronę:'Wysoki Sądzie.Oszukałem i okradłem Adriannę,ale skąd mogę wiedzieć jak jest w więzieniu i czy ono istnieje? Przecież nigdy tam nie byłem.Więc po co miałbym się martwić?Myślę pozytywnie. Jestem niewierzący'-to czy na tej podstawie sprawiedliwy Sędzia powinien wypuścić Twojego napastnika na wolność? Dobrze wiesz,że nie. Bo w takich okolicznościach Sędzia umieści Twojego napastnika w więzieniu nie dlatego,że on nigdy tam nie był,lub że nie wierzy w istnienie kary-ale dlatego,że tego nie uniknie ze względu na to,co Tobie uczynił. Gdyż tak jak jego winy są realne-tak i realny będzie wyrok. Podobnie jest z Tobą. Jeżeli tylko RAZ w życiu skłamałaś lub coś ukradłaś-to sprawiedliwa kara spotka Cię nie za to,że ty dziś w nią nie wierzysz lub że się nią nie martwisz,ale tylko dlatego,że w rzeczywistości złamałaś już Prawo. A za przekroczenie Prawa jest sprawiedliwa kara,a nie jej brak. Dlatego w Dniu Sądu słusznie trafiłabyś do piekła i już nigdy z niego nie wyszła. Jednak pewien mężczyzna,widząc Twoje wszystkie błędy i słabości-wszedł do sali sądowej i rzekł z miłości do Ciebie:"Oddaje całe swoje życie,aby zapłacić karę ZA CIEBIE." Wtedy sędzia mówi TOBIE:"TWOJA kara została spłacona. Stałaś się wolnym człowiekiem,ponieważ ten mężczyzna ZAPŁACIŁ TWOJĄ KARĘ."-Co byś wtedy czuła? Czy chociaż powiedziałabyś temu człowiekowi,który oddał za Ciebie swoje życie:Dziękuję?
Kolekcja wspomnień
Kolekcja wspomnień
Aj te koncerty... Często w deszczu, często z utrudnieniami, ale to nie ma znaczenia. Zawsze było warto na przykład zmoknąć, bo efektem tego są te zdjęcia i najlepsze wspomninia.
Tak wygląda mój zbiór spotkań z wyjątkowymi osobami. Każde zdjęcie to jedno spełnione marzenie. W moim słowniku nie ma słów "nie da się" lub "nie moża". Wszystko można, tylko trzeba chcieć. Ja nie widzę żadnych ograniczeń, to ludzie je widzą. Nie rezygnujmy ze swoich marzeń tylko dlatego, że coś staje nam na drodze. Przecież prawie każda przeszkoda jest do ominięcia. Tylko trzeba trochę pomyśleć jak to zrobić i od czego zacząć. Wszystko się da
Komentarze
marianfoto
domyślam się , że los sprawił iż musisz poruszać się na wózku i cieszę się , że jesteś osobą nie bojącą się wyzwań / marzenia się spełniają / ostatnio pokazywali człowieka po wielu latach paraliżu , zaczyna się poruszać / to na początek eksperyment ale może da się to udoskonalić i będzie tym , który dał szansę innym a na razie żyj pełnią życia jakie masz - pozdrawiam i życzę wytrwałości
06/11/2014 16:26:16
kratakau
nareszcie jakis sensowny fbl, ktos kto pokazuje ze mimo wszystko sie da. mega ! dodaję :)) POZDRAWIAM
05/11/2014 1:03:33
gotquestionpl
Adrianno. JEŻELI piekło jest rzeczywiste i miałabyś tam trafić po śmierci na wieczność, to czy chciałabyś, aby ktoś Cię przed nim ostrzegł i powiedział jak go uniknąć?
02/11/2014 16:27:54
adeczka97
Jeżeli jest rzeczywiste to nie chciałabym żadnych ostrzeżeń. Jednak aktualnie nie wierzę ani w piekło, ani w niebo :)
02/11/2014 17:10:14
gotquestionpl
Jeśli ktoś by Ciebie oszukał i okradł,a potem stanął przed Sądem i rzekł na swoją obronę:'Wysoki Sądzie.Oszukałem i okradłem Adriannę,ale skąd mogę wiedzieć jak jest w więzieniu i czy ono istnieje? Przecież nigdy tam nie byłem.Więc po co miałbym się martwić?Myślę pozytywnie. Jestem niewierzący'-to czy na tej podstawie sprawiedliwy Sędzia powinien wypuścić Twojego napastnika na wolność? Dobrze wiesz,że nie. Bo w takich okolicznościach Sędzia umieści Twojego napastnika w więzieniu nie dlatego,że on nigdy tam nie był,lub że nie wierzy w istnienie kary-ale dlatego,że tego nie uniknie ze względu na to,co Tobie uczynił. Gdyż tak jak jego winy są realne-tak i realny będzie wyrok. Podobnie jest z Tobą. Jeżeli tylko RAZ w życiu skłamałaś lub coś ukradłaś-to sprawiedliwa kara spotka Cię nie za to,że ty dziś w nią nie wierzysz lub że się nią nie martwisz,ale tylko dlatego,że w rzeczywistości złamałaś już Prawo. A za przekroczenie Prawa jest sprawiedliwa kara,a nie jej brak. Dlatego w Dniu Sądu słusznie trafiłabyś do piekła i już nigdy z niego nie wyszła. Jednak pewien mężczyzna,widząc Twoje wszystkie błędy i słabości-wszedł do sali sądowej i rzekł z miłości do Ciebie:"Oddaje całe swoje życie,aby zapłacić karę ZA CIEBIE." Wtedy sędzia mówi TOBIE:"TWOJA kara została spłacona. Stałaś się wolnym człowiekiem,ponieważ ten mężczyzna ZAPŁACIŁ TWOJĄ KARĘ."-Co byś wtedy czuła? Czy chociaż powiedziałabyś temu człowiekowi,który oddał za Ciebie swoje życie:Dziękuję?
02/11/2014 19:40:17
katiie13
jesteś wspaniałą kobietą ! masz w sobie tyle entuzjazmu i energii, że niejedna osoba mogłaby Ci pozazdrościć Kochana :))) !
02/11/2014 13:04:09
