Ten wpis pojawia sie tutaj tylko dlatego, że zmusiła mnie do tego moja kobieta. W ogóle to stwierdzam, że straszny pantoflarz sie ze mnie zrobił. No ale cóż. Może kiedyś się postawię. Na razie się boję;P
Co do zdjęcia to przedstawia ono dwie upośledzone umysłowo postacie. Ta niżej to Monty 5-letni koń rasy Stary Hamburger czy jakoś tak. Niestety koń ten jest autystyczny i żyje we własnym świecie. W terenie widzi wszystko tylko nie to co jest przed nim. Znaczy zauważa, ale dopiero jak w to wejdzie. Potyka się o wszystko i przy każdej okazji. Przy zakłusowaniu, przy zagalopowaniu, w stępie, bo kamień, bo ślisko, bo krawężnik, bo nierówno. Także to tylko kwestia czasu kiedy się porządnie wy...wrócimy. Oczywiścia druga upośledzona istota na zdjęciu to ja.
Poniżej także linki do kompromitujących filmików z dzisiejszej wycieczki na Montym (ale nie polecam oglądać, bo to straszne nudy i żenada):
http://www.youtube.com/watch?v=XvT72m5oGeQ
http://www.youtube.com/watch?v=ymhx-N9Bc4Y
http://www.youtube.com/watch?v=yymbEBIjXe4
http://www.youtube.com/watch?v=wkgPX1zPAYc
Komentarz do filmików wystosowany przez moją lubą:
"Bardzo długi i nudny ;))) film w czterech częściach - Adam na Montym w lesie.
Dla wytrwałych oglądaczy znajdzie się oprócz nudnego stępa także kłus a nawet galop z niespodziankami, kilka przekleństw i kilka żenujących, acz całkiem zabawnych żartów prowadzącego, a nawet (UWAGA!) piosenka :)"