noga poszła troche haha:/
wybrałam się wczoraj na konie :D
Aśka jeździła jak przyszłam na klaczce i była też Paulina z Tungrą :D
Poskakała z klaczką, sadziły równo *o*
później po wielkim przekonaniu weszłam na klacz i nie skończyło się to dobrze hahaha
pierwszy raz na niej coś skoczyłam :D
niemiła sytuacja później, ale jest dobrze :D
2 dni do szkoły HAHAHAHAHAHAHA
dobra, idę sobie.
cześć:)