Mam wrażenie, że kiedyś byłam szczęśliwszym człowiekiem...
Czym się tak cieszyłam ? Nie rozumiem siebie, jak można było żyć w przekonaniu, że jestem zaje ista, bo jestem chuda ? ;___; nienawidze siebie, brakuje mi przyjaciół, tak bardzo pragnę jakiegokolwiek sensu, a nie ciągłej krytyki...:(