Ostrowiec Świętokrzyski 08.03.2012 r
No na tym występie miałam okazję się spotkać z moimi dwoma świrami z obozu kabaretowego
Jakoś nie lubię występów na halach sportowych ... Zbyt duży brak kontaktu z publicznością i na odwrót .
Miejsca mieliśmy nie takie złe ale w Skarżysku miałam lepsze
Gdy Michaś wyszedł i miałam do niego podejść poczułam tylko wiatr we włosach ... napdł na niego tłum nastolatek
Ale najpierw ,,zaliczyłam" Jabbara , Waldusia , i Gdy i Michała zrobiło się luźniej wtedy zamieniłam z nim małe co nie co
P.s Gorące pozdrowienia Dla fotografa Damiana , i Piotrka
Dziękuję Mruczaki