JOŁJOŁJOŁ.
Matko , ale piekarnik na dworze. 36 stopni -.- PADAKA. Od poniedziałku zawalam na zajęcia regularnie , moje lenistwo przytłacza. Ostatni miesiąc , czas na odratowanie tych wakacji.
Wstałam przed 13 = dafuq?
__________________________________________________________________________________________________________
Zaczynam się zastanawiać na co komu szczęście tutaj? Skoro jest nietrwałe i przemija. Potem tylko smutek i płacz. Kiedy jesteś już mega szczęśliwy, robisz wszystko żeby było jak najlepiej w jednej chwili wszystko się wali. Wyślizguje Ci się z rąk momentalnie. Cholery można dostać...