piorunochronie. samsung paparazzi, blendamed pro smile <3
niekiedy niebezpiecznie jest oddawać się zawirowaniom życia, odpływać w skrajności, szarpać się z samym sobą i toczyć zażartą walkę z całym światem. chyba że ma się taki azyl, do którego zawsze można się zwrócić, który zawsze emanuje ciepłem, zawsze wesprze, bo ma cztery ściany tudzież mózg ochoczo dyktujący zadania reszcie ciała. osobiście uważam, że najlepszym azylem są ramionałkę Warężaczałkę. polecać nie będę, bo Mój.