szkoła lajcik, pieprzone sektory... co chwilę się gubie, gigant elo.
dzień zleciał dobrze, nawet bardzo dobrze heheszki, jutro znów na 8.
jezuu... tylko raz w tygodniu na 8.55. męczą dupkę od samego początku.
jutro historia, aż mnie ciarki przechodzą jak mam na nią iść.
a teraz lecę eloszka :*.