Wiem, że mam posprzątane. ;) Moje biurko to zbiorowisko różnych rzeczy i wspomnień:
"Ja Cię kocham, a Ty śpisz."
mój łancuszek
tuner do gitary
Bacardi
No Smokin' - mój przyjaciel, jakoś się trzyma
kubek sekretarki
kilkunastoletnie busy na parapecie
paluszki - najlepsze, Tesco'we
Tesco orange juice
różne wspomnienia 8nastkowe
papier toaletowy
i oczywiście otwarty zeszyt od histerii.
Dzisiaj trochę inna konwencja photoblogowa. ;p
Kocham. ;*