nic nie przeraża mnie już tak bardzo , jak czas .

pokochałam urojone działanie melisy i po raz kolejny - urok skażonego miasta .

jestem prawidłowo zorientowana auto i autopsychicznie ,
 mam podwyższony poziom napięcia emocjonalnego ,
 a bóle głowy mogą mieć charakter psychotematyczny .

coraz łatwiej zaspokajam się pojedynczym dźwiękiem , słowem ,
nie wspominając o kinematografii czy herbacie z goździkami .

to przerażające jak życie nakręca nas na  to aby wszystkie chwile a w szczególności te,
 które powinny być niezwykle ważne spełzły na niczym tylko dla tego,że ogranicza nas czas,
 emocjonalne fizyczne i psychincze wycięczenie ..

Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować tyle miejsca