Paska <3
Maja rozchorowała się na całego.
W ciągu dnia dużo śpi, a poza tym czytamy bajki, rysujemy, wyklejamy coś plasteliną i ogólnie rozwijamy jej zdolności artystyczne.
Upał znów dokazuje. Wczoraj było 28 stopni, a najbliższe dni mają przynieść temperatury po 34 /35 stopni.
Nie znoszę takiego gorąca, bo często źle się wtedy czuję.
Na szczęście coraz bliżej jesień, a z nią mgły, grzyby i aura tajemniczości :D.
Miłego dnia :*