E to ten...
.
Eee no w ogóle to laytowo jest. I dobrze. Bez zbędnych ekscesów.
Patiś: Ej Szukamy małego wozu?
Ja: Ale jakiego? Malucha? xD
Zwała.
{Jeśli masz hajs i myślisz:
'Ja ją przekupię...'
-możesz te pieniążki wsadzić w dupę!
Nie jestem na sprzedaż, na pokaz, dla lansu.
Wypi.erdalaj w kosmos
i z dziw.kami baunsuj!
Myślisz, że się zmienię bo coś ci nie pasi?
Nie ma mowy...
Szukaj sobie innej laski.
Kochasz...?
Akceptujesz wszystko-bez wyjątku.
Kochasz...?
To Ciągle! Nie od poniedziałku do piątku!}