Jak warto tyle przejść i mieć tego "czuja". ;)
Od razu człowiek mniej to przeżywa, kiedy wiedział, że tak będzie.
Od razu emocje szybciej opadają..
Każde wkurwienie mija w 5 sekund, bo wiem, że dobrze robię.
Nie dam się wsadzić w gówno po raz drugi. ;)
Nie licz(CIE) na to.
I od razu lepiej zaczyna się 'nowe życie'.
Nowy start, jest zupełnie inczej, jakoś tak...lepiej?
Lżej z pewnością.
Jednak każde bolesne doświadczenie w życiu dużo uczy...
Wiadomo na co uważać. ;)
Smutne, ale zarazem tak bardzo mi ulżyło, aż jestem z siebie dumna.
Dokonuję wcześniej niemożliwego!
Teraz? Żyję chwilą, przygodą. W końcu będę kurwa sobą!
Hej! ;)