Fuksio pokazuje język ;p
ehh... i co tu myśleć ?
no nic ... do konia z rana jak wstanę ;p dostaje śniadanko kilka godzin posiedzi na dworze .. świeże powietrze :P
potem stajnia lekko zagrzana :D
i lecim po wiadra z wodą -.- zapomniałam właśnie tego minusa zimy :/
kilka zdjęć dziś porobiłam .. o jeździe to nawet nie myśle w taką pogodę, nic mi się nie chce !! mam kryzys jeździecki :(