Założyłam sobie photobloga w rekompensacie za to, że jutro nie mogę iść na zdjęcia, o. Doprawdy, nie ma to jak zimowe ferie z gorączką i kaszlem u boku.
Zdjęcie: stare, jedno z moich ulubionych.
"Abbozzare un sorriso!"
Hasło, które zawsze i wszędzie przoduje w moim życiu.