"Widziałam ją w parku.
Siedziała na ławce.
Z oczu płynęły jej łzy...
Chyba czuła się samotna.
Chyba zgubiła gdzieś wiarę w ludzi.
i w to,że będzie szczęśliwa.
(...)
Po raz pierwszy tak ciężka była droga.
nawet ten wiatr,
co wiał jej w oczy,
nie sprawiał tyle bólu,
co ONI.
Co ich brak."
"Czasem niektórych ludzi trzeba wykreslić ze swego zycia. Ludzi, które byli kiedyś nam tak bliscy... Szkoda,ze z pamięci się nie da.Sam widok to ogromne cierpienie. I nie można znaleźć nigdzie ukojenia."