dalej Chorwacja. jutro ide robić zdjęcia Caradel więc napewno będzie coś ciekawszego :)
sobota i ja wysiadam...
po prostu kurwica mnie tu dopadnie i oszaleje.
szczerze mówić posprzątałabym wszystko bez problemu, bo nawet mi sie chce,
ale jak matka nade mną wisi to automatycznie przechodzą mi chęci na wszystko ;/