znowu stare :D
w sumie zdjecia ide robić dopiero za tydzień
więc musze coś jeszcez przed tym wymyślić bo męczą mnie te starocie.
dzisiejsza konferencja prasowa bardzo udana.
siedziałam przez 3 godziny i słuchałam o inwestycjach w moją szkołę
oraz o tym co sie dzieje i będzie dzić w mieście....
...przy okazji zajadając cukierki
dwie gazety, telewizja, radio... normalnie ta sława mnie przerasta.
Jakbym jeszcze powiedziała 'hm. dopiszcie sobie to sami' to byłabym jak Doda^^
a tak na serio to z gazet byli tylko przedstawiciele, którzy zdjęcia sobie 'załatwią od pani nauczycielki która chodziła z aparatem', telewizja regionalna [to jest ogólnie taki lans ze u nas coś takiego w ogóle istnieje], a radio ymmm... chyba nie musze rozwijać ;p
ten tydzień wpływa na mnie tak pozytywnie że mam jakiś wyjątkowy humor :)
w ogóle to poprzytulałam, wyściskałam i wycałowałam Karoline,
aż sama była zdziwiona co ja ją dzisiaj tak kocham.
wiadomo- jestem dzieckiem miłosierdzia, które teraz idzie jeśc kurczaki. więc pa.