łu hu hu. wyglądam grubo ^^
olać.
ogólnie już od tygodnia nic nie robie i jest cudnie.
Byłam dzsiaj w Rybniku w kinie na Popiełuszcze [tak edukacyjnie, a co trzeba kombinowac zeby nie chodzić do szkoły]
film jak film ogólnie taki se... ale to głównie przez to, że taka tematyka mi w ogóle nie lezy.
bo mam płytkie myślenie. zrytą psyche i w ogóle nie cenie korzeni polskich [jak to podsumowała pewna sławna kobieta,
która ze mną mieszka... nooo... może nie dokładnie tak powiedziała ale chodziło o to samo]
Potem było przypadkowe spotkanie w McTusku i przypadkowe spotkanie nr. 2 przy jakimś sklepie w focusie.
ogólnie straszny zbieg okoliczności, że wszyskie byłysmy w tym Rybniku w tym samym czasie. jak w filmie^^
no i przełamałam mój kryzys zakupowy i kupiłam sobie okulary słoneczne. warto dodać ze na dworze póki co jest zima i pada ten jebany śnieg, ale w końcu nazywam sie Agnieszka Czy. i w tym momencie ta sytuacja przestaje być dziwna :)
ale ogólnie były ostatnie i musiałam je kupić.
potem jeszcze było posiedzenie u Karo i narobiłam paniki, że zgubiłam moją kokarde z głowy ale na szczęście sie znalazła.
i w ogóle : made in szpital^^