Byłam w kinie z Mateuszem :)
Ostatecznie zamist wspominać stare czasy gadaliśmy o tym co jest teraz.
Bo w sumie po co wracać do czasów kiedy 10-cio letnia Aggie paradował chodnikiem w Chorwacji^^
Pogadalismy o życiu w klasach H [tzn. on wspominał bycie w tej klasie, a ja opowiadałam jak jest u mnie]
a jakże^^ nie ma to jak w ferie gadać o szkole.
i ogólnie film był bardzo fajny :)
Idąc na autobus, którym miałam dojechać do rybnika wysunęłam pewien wniosek dotyczący tego, iż kiedyś, gdy byłam młodsza i były ferie to gdy wychodziło się na dwór wszędzie było pełno ludzi... a teraz wszyscy cały dzień siedzą w domu i gapią się w telewizory [po kija komuś trzy cyfrowe polsaty w domu jednorodzinnym? i tak na żadnym programie nigdy nie leci nic interesującego..] ... ogólnie chyba kiedyś chodzenie do okulisty będzie w modzie -.-
a co do mody... to chciałam tu napisać pewną rzecz, którą zauważyłam już troche czasu temu...
ogólnie chodzi o to, że fbl zaczyna być jak fotka.pl....
np komentarze typu: "śliczna fotka wpadnij do mnie" ... może jeszcze 'czekam na rewanżyk'
NIE PYTAJCIE CO MAM Z OCZAMI BO NIE WIEM^^
EFEKT: Aggie + okno + troche słońca ... no i troche kontrastu dodanego w komputerze...