photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 13 SIERPNIA 2011
32
Dodano: 13 SIERPNIA 2011

...

Samotnośc... Chyba każdy w swoim życiu ją przeżywa. Niektórzy bardziej, niektórzy mniej. Czy tak czy inaczej... boli. Uczucie utracenia kogoś ważengo. Kogoś kto odegrał dużą role w naszym życiu. Kogoś kto nas ukształtował, zmienił postrzeganie świata.

Osoba lub osoby, które wtłoczyły w nas nadzieje na lepsze jutro, że to co nas otacza to nie tylko bezmiar materii która nie ma sensu istnienia. Ci, którzy zawsze tłumaczyli że nic nie dzieje się bez przyczyny, że wszystko ma swój cel.

Właśnie oni... odchodzą. Zabierajac "nie chcący" całą tą nadzieje, to lepsze jutro i sens bycia tu na ziemi. Bez nich wszystko wygląda inaczej, choc praktycznie nic sie nie zmieniło prócz tego że ich nie ma. Bo przecież mamy nadal to co mamy, są też Ci sami znajomi i wykonujemy te same czynności jak codzień.

Choc nieraz chcemy zacząc wszystko od nowa. Nowe życie, nowy rozdział, nowa strona... To nie potrafimy tak poprostu zapomniec o tym co było. Nie potrafimy wyrzucic z podświadomości tego co nas kiedyś z nimi łaczyło. Tego kim dla nas byli. Walczymy o nich bezwzgledu na to jaki będzie wynik. Mamy w sobie to meleńkie ziarenko nadzieji, które oni nam podarowali i cudem ocalało od zniszczenia.

Dlatego nadal toczymy te głazy... Te Nasze Wielkie Nadzieje. . . .