Moje marzenia nigdy się nie spełnią...
Po co wogule mieć marzenia... ?
Czemu życie nie może być takie piękne?
Choć troche?
Czemu jeszcze nie poznałam swojego Zaca?
Bo ideałów nie ma.! Tyle wiem.!
Ale chociaż żeby był podobny, miał takie łądne kości policzkowe...
Ten uśmiech, te oczy.!
Ale nie.! Bo przecież to neimożliwe.!
Dobra, nie rozpisuje sie bo i tak tego nikt nie przeczyta.!
Koniec i tyle...