345.

Ludzie nigdy całkowicie nie porzucają nadziei - ona zawsze powraca przy najmniejszej zachęcie losu.

~ 

"Może jestem zbyt zajęty byciem Twoim, żeby zakochać się w kimś nowym"  -Artic Monkeys .

~ 

Jeżeli mężczyzna nie ma szacunku do byłej kobiety napewno nie ma go też do jego obecnej teraz.

 ~

najgorsze są domysły. domyślam się, że wcale nie tęsknisz.

 ~

Ile dni , miesięcy , lat można czekać aż zrozumiesz ? Nie mam chyba aż tyle czasu.

 ~

Wciąż go chce. Mimo, ze składa się z samych wad, ma masę nałogów i wiele dziwnych przyzwyczajeń. Mimo, że nie jest wart tego, abym myślała o nim choćby minutę. Mimo to jest wszystkim czego teraz pragnę.

 ~

Obecność to coś więcej niż przebywanie.

 ~

Pieprzę szczerość, najpierw ludzie oczekują jej ode mnie, potem mają mi za złe bo powiedziałam albo za dużo, albo coś złego. Więc zastanów się czy chcesz żebym była szczera czy miła..

 ~

czuję, jakby kończyło się coś co nie zdążyło się nawet zacząć.

 ~

Nie chodzi nawet o seks. Mam to gdzieś. To nie jest najważniejsze. Najważniejsze to budzić się z kimś. Spać przytulonym, przytulanie jest ważne. Świadomość, że jeżeli przyjdą potwory, ktoś z Tobą jest. To metafora. Potworów nie ma. Budzisz się rano, z ciepłym ciałem, czujesz oddech kochanej osoby na swoim ramieniu. To jest to.

 ~

nadchodzi lato. zakończ stare rozdziały, które Cię tylko męczą. Oderwij się od tego, co Cię ogranicza. Zacznij od początku. Pozwól sobie na więcej, zaufaj sama sobie. Zerwij kajdany i ciesz się w pełni tym latem. Rób to co lubisz i na co masz ochotę. Nie patrz się na innych, oni gadali i gadać będą. Zrób coś wreszcie dla siebie.

 ~

To że sie do Ciebie nie odzywam, nie oznacza że o Tobie nie myślę.

 ~

mogłabym czekać na twoją wiadomość. na chociaż jedno słowo czy minkę, na cokolwiek. ale po co? udowodniłeś, że to nie ma sensu. twierdziłeś, że kochasz, że zawsze będę jedyna i najważniejsza. uwierzyłam, naiwnie ufałam, że przetrwa coś na odległość. uczucie rozdzielone kilometrami. ja kochałam, ty? przestałeś. nie będę płakać, bo najwidoczniej nie jesteś, nie byłeś wart moich słów, współczucia, opieki i miłości. teraz to wiem. nie chcę czekać bo na kłamcę nie warto.

 ~

Nic nie odciska się w pamięci mocniej niż to, co chciałoby się zapomnieć.

 ~

Pamiętaj, że 100% prawdy z jego strony może Cię zaboleć jeszcze mocniej niż to, co wiesz dotąd.

 ~

Zmieniłam się. Już nie jara mnie fakt, że ci na mnie zależy.

 ~

Wiesz czego pragnę? Żeby w końcu wszystko było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą, że jestem cholernie szczęśliwa, że już na drugi dzień znów będę mogła cię zobaczyć, przytulić, złączymy swoje dłonie i powiemy ile dla siebie znaczymy. Bym mogła nosić twoją za dużą bluzę, która przesiąknięta będzie twoim zapachem. Byś śmiał się ze mnie gdy palnę jakąś głupotę, by siedząc ci na kolanach bawiłbyś się moimi włosami. Po prostu bądź, zostań i nie odchodź.

 ~

Bolisz mnie. Dosłownie. Każdą kością coraz bardziej.