straciłam kogoś najważniejszego w swoim życiu
najbliższego mi człowieka , odszedł nawet nie wiem kiedy
najgorsze jest to ze jak zauważyłam że go już niw ma było zdecydowanie za późno
próbowałam rozmow krzyków ale teraz żałuje bo tylko zostałam uświadomiona
ze to wszytko moja wina to ja wszytko zepsulam to ja nie postępowałam tak jak miałam
tak jak bylo ustalone!
zasady byly proste ,wszytko bylo obmyslone , zaplnowane
tylko nie wiem czemu masz pretensje do mnie? tez o tym nie wiedziałaś
tego nie zaplanowałaś. a dzis dzis wypominasz mi ze moglo ulozyc sie zupelnie inaczej!
ale nikt tego nie przewidizal ty rowniez nie wiedizlas ze to tylko maska
ze to zupelnie ktos inny ze potrafi byc taki. Widzilaś tez tak jak ja w nim bohatera.
pośród debili nieudacznikow
widzialas w nim bohatera a teraz wypominasz tylko mi zaslepienie?!
za drugim razem to ja spieprzylam wiem ze to ja nie dalam dojsc Ci do glosu
jestes o wiele madrzejsza zawsze podejmowałaś słuszne decyzje. i potrafilas sprwic ze nikt mnie nigdy nie zranil
tak cholernie zaluje ze nie pozwolilam Ci mowic .... nie pozolilam Ci powiedziec ze milosc to tylko slowo.
dzis Cie nie ma nie umiem juz wyrzutow sumienia przepijac kawa niepamietac zlych chwil
tak chciałabym cofnąc czas wymazać to wszystko z mojej glowy
najgorsze jest to ze nie umiem nic z tym zrobić i czuje ajk wszytkie wyrzuty i cierpienie kumuluje się i pewnego dnia wybuchnie i znowu odpierdole jakaś grubą akcje ze znienawidzi mnie pół globu&ale to dobrze bo wtedy odzyskam Siebie.
lalala.
Użytkownik 6malak
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.