Gdybym jeszcze wiedział w której klasie ma historie.
"ty!" Złapałem jakiegoś chłopaka za ramie, odwracając go w moją strone. "Wiesz gdzie jest klasa historyczna ?"
Otworzył seroko oczy i pobladła mu twarz. Wyglądał jakby zobaczył ducha.
Przewróciłem oczami. " No wiesz czy nie ?" splunąłem " Nie mam kurwa tyle czasu"
Zdawało się że wreszcie do niego dotarło, bo kiwnął głową. " To- to jest klasa 210B."
Puściłem jego ramie kiwając głową." Dobra,dzięki."
"Nie ma problemu" Zapszczał. Odwróciłem sięi popędziłem do wskazanej klasy.
Zacząłem biec,aby dostać się na drugie piętro szkoły. Podążałem korytarzem, odczytując po koleji numery klas. Odpychałem dzieciaki które pałętały mi się pod nogami.
Gdy zobaczyłem klase 210 zwolniłem troche. Zacząłęm tracić oddech i zrobiłem się nieco zmęczony. Zdawało sięze szukam już ją kilka godzin, w rzeczywistości było kilka minut.
Zajęło mi jeszcze troche czasu kiedy dokłądnie namierzyłem pokój i dziewczyne pod nim. "Kelsy!"
Zawołałem ją co sprawiło że kilka głów odwróciło sięw moją strone.
Spojrzałem na nich, ciskając im pioruny z moich oczu, powodując że zajeli się swoimi sprawami.
Jej oczy spotkały moje i przez chwile myślałem że zamierza do mnie przyjść ale ona się odwróciła powodując grymas na mojej twarzy.
Otworzyłem usta, aby zawołać ją jeszcze raz ale wtedy wybrzmiał dzwonek. "Kurwa"
Wymamrotałem odpchając ludzi od siebie i biegnąc w strony dziewczyny.
Wszystkie dzieciaki poszły do klas zostawiająć Kelsy na moim widoku. Zanim weszła do klasy
złapałem ją za ramie ciągąc w moją strone.
"Co do cho..." Syknęła "Justin co ty robisz ? Puść mnie."
"Musze z tobą porozmawiać" Wypowiadałem moje słowa w taki sposób, aby chciała mnie wysłuchać.
"Nie." Potrząsnęła głową " Ty już powiedziałeś dużo wcześniej, teraz musze iść do klasy."
"Nie miałem na myśłi tego co ci powiedziałem..."