O dziwo dni lecą. Zasnąłem o 5:00 czekając na info. Na szczęście Twoja ciocia pisałą mi na facebook'u co sie dzieje. 4:27 SMS: "Jestem już w Nowym Jorku <3"... Ciśienie ze mnie zeszło bo zacząłem się już denerwować. Dalej człowiek warzywko ;/ Myślę ,że potrzebuje towarzystwa... Ale nawet nie chce mi się kogoś namawiać zeby wyszedł ze mna do forum czy gdzieś indziej. Mam nadzieje że ten cały czas zleci szybko. Czekam na 10,11,12 sierpnia bo to będą jedyne fajne dni tych wakacji do twojego powrotu. 10,11 - gdańsk dźwiga muzyke, a 12 - koncert Snoop Dogga w Krakowie :)
Kocham cie ! Czekam na rozmowe na Skypie...