po za tym , ze od kilku dni zawalam kompletnie, to dodam jeszcze, ze mierzyli nas w szkole dzisiaj i wazyli także, i wiecie co? nie ważę 61kg tak jak myślałam , a 62... jeszcze lepiej . może jutro sie zmobilizuje i zaczne jeszcze raz. nie wiem. na prawde co sie ze mna dzieje -.-
dobranoc wam :*