Musisz sobie odpowiedziec na jedno ale to zajebiscie ważne pytanie...ile razy musisz człowieka upokorzyć aby ruszyło Cię sumienie???
Masa ludzi na świece zastanawia sie jakie jest najstraszniejsze zwierze na świecie nie chodzi tutaj o wygląd ale o całokształt cech i usposobienia...a więc odpowiedz brzmi CZŁOWIEK...
Dlaczego osoba, która ma do nas pozytywne nastawienie i chęć nawiązania znajomości ale poprostu ma większa wagę niz my obrzucana jest obelgami i to dosadnymi, że z przygnebienia ma ochote coś sobie zrobić....
Ok rozumiem można za kimś nie przepadać, więc nie spędzamy z nim czasu ale dlaczego osądzamy go z gory jeżeli nie wyrządził nam żadnej krzywdy czy mamy prawo ośmieszać i poniżać go publicznie...
Dlaczego dochodzi do sytuacji kiedy wchodzimy w tłum społeczności w ubiorze, który nam sie zajebiście podoba to 25%nic nie powie, drugie 25% powie ze nichudawo wygladasz, 10% powie co Ci odjebało??? oczywisci formują to w pytanie żartobliwe(kłamliwe psy), a za to ostanie 40% obsmaruje Ci dupsko za plecami gdzie tylko słychac szepty i tłumiony śmiech(dwulicowe szmaty)...
Dlaczego kiedy zauważmy osobę której sie życie nie powiodło,od razu bez zastanowienie jest wyzywany od najgorszych głośne donośne obelgi w stronę tej osoby...
Dlaczego bezinteresownie nie pomożemy drugiej osobie,chodzi mi o przykład-idziesz po mieście i np osoba w wieku Twojej Mamci sie przewraca z reklamówkami pełnymi zakupów, tłum gapiów 3/4 z nich wyje ze śmiechu...
Nie jestem idealny, nikt nie jest zrobiłem w życiu wiele złego i sporo osób upokorzyłem,tylko ze juz zdecydowałem sie około 7 miesiecy na poprawe i lepiej dla mnie zebym robił wiecej dobrych rzeczy niz gnił w tym zasranym bagnie i był jak niewychowany pies z moneta w kieszeni i z myślą że jestem kimś...
I kończe juz bo sie zespawam jesli miałbym dalej wypisywac jaki to czlowiek potrafi byc dla drugiego człwieka....brak słów na to wszytsko
Fenomen - Ludzie przeciwko ludziom ...Może to wam da troszke do myślenia
;*Kocham Cię skarbie dziekuje zawszelkie chwile ulotne którymi mnie obdarzyłas;*